Windykacja zaległych należności zawsze wiąże się z dodatkowymi kosztami. Istnieje jednak sposób na to aby pokryć wydatki związane z odzyskiwaniem należności – wprowadzono możliwość ubiegania się o rekompensatę. Jak naliczyć dodatkową opłatę w wysokości 40 euro?
Przepisy prawa jasno mówią, że jeżeli wierzyciel nie otrzymał zapłaty w terminie – można zażądać od swojego dłużnika zwrot w wysokości 40 euro, jako rekompensaty za poniesione koszty windykacji. Warto też wiedzieć, że do każdej faktury można doliczyć rekompensatę, więc jeśli dłużnik nie zapłacił w terminie kilku faktur – do każdej można doliczyć 40 euro.
40 euro rekompensaty – jak przeliczyć na złotówki?
Ustawa o terminach zapłaty w transakcjach handlowych z dnia 28 kwietnia 2013r. jasno mówi jak przeliczyć wartość rekompensaty na złotówki. 40 euro należy przeliczyć według średniego kursu ogłoszonego przez NBP. Kurs musi być z ostatniego dnia roboczego, w miesiącu poprzedzającym miesiąc w którym powinna nastąpić zapłata.
40 euro należy się każdemu, kto wykonał usługę lub sprzedał towar, ale nie otrzymał wynagrodzenia w ustalonym na fakturze terminie. Rekompensatę można naliczyć do każdej niezapłaconej w terminie faktury. Można się o nią ubiegać już na etapie wezwania do zapłaty czy postępowania przedsądowego.
40 euro rekompensaty nie jest korzystne w sądzie.
Jeśli chcemy iść do sądu i tam dochodzić swoich roszczeń – doliczenie 40 euro nie będzie opłacalne. W takim przypadku to 40 euro trzeba doliczyć do wartości należności co wpłynie na koszt opłat sądowych. Jeśli rekompensata, czyli 40 euro nie jest w stanie pokryć wszystkich kosztów związanych z postępowaniem sądowym – nie opłaca się jej doliczać. W innym przypadku, jeśli nie chcemy dochodzić w sądzie swoich wierzytelności – doliczenie rekompensaty będzie korzystne.